Zacznę od kotów, prezenty na deser:)
Znów moja asertywność została wystawiona na próbę i ponownie uległam:) Kolejne koty-breloki. Tym razem jednak poszłam na łatwiznę i zrezygnowałam z trudnych do przewinięcia na prawą stronę ogonków. Taka sprytna jestem:)
Wymyśliłam sobie etui na klucze. To mała próba przekształcenia pomysłu na konkret i prototyp wymaga jeszcze dopracowania, ale chciałam poznać Wasze zdanie, co o tym sądzicie.
Pozostając w kocim temacie:
nowe miejsce i nowa pozycja do spania Pędzla:)
Czas na prezenty!
Ilonka zrobiła mi nie lada niespodziankę.
Spójrzcie, co przyniósł mi listonosz:
Mitenki są dopracowane w najmniejszym szczególe. Idealne!
I czarodziejskie, bo wystarczy je tylko nałożyć, by królicza krawcownica zamieniła się damę:)
Dziękuję moja Ty Kochana!!!
A tutaj cuda od Paulinki.
Spójrzcie tylko!
Paulinko, jesteś jak Całoroczny Mikołaj:)
Dziękuję, dziękuję, dziękuję!
Miłego weekendu Kochane***
Czerwone koty mnie zauroczyły cudne są!!!
OdpowiedzUsuńA Pędzel-boski i słodki:D
Nie no Monia ... te oczy w kocie kluczowym są bezbłedne. A kot ten żywy :) chciał zwrócić na siebie uwagę. No bo co masz patrzeć na telewizor..patrz na niego.
OdpowiedzUsuńEtui na klucze fantastyczne :) Te oczy hipnotyzują :) breloki cudne! I wspaniałe prezenty :)
OdpowiedzUsuńO rany - jak te oczy wymodziłaś? Faktycznie hipnotyzujące ;) A Pędzel normalnie mnie rozśmieszył :)Chociaż nasz nie lepszy - ostatnio coś mu się pomyrdoliło i usilnie chciał w nocy ułożyć się na głowie męża, który go 3 x delikatnie zdejmował, ale już za czwartym kot zaliczył dłuuugi lot ;)
OdpowiedzUsuńPiękne te czerwone kotki:) Pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńkotki są fajniutkie, a Pędzel jest the best, hehe.
OdpowiedzUsuńprezencików tylko pozazdrościć:)
prześliczne te kocie breloczki !
OdpowiedzUsuńPędzel mnie rozwalił!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńEtui na klucze bardzo pomysłowe, a prezentów zazdroszczę!
Pozdrawiam, Jagodzianka.
O rany.. jaki ten Twój Pędzel słodki!!!
OdpowiedzUsuńTwój kot jest niesamowity ! :)
OdpowiedzUsuńKocie breloczki fajne a etui to kot czy sowa ? Najpewniej kot ale moje pierwsze skojarzenie to sowa :)
Prezenty cudne :)
kocie breloczki świetna sprawa:)
OdpowiedzUsuńPędzel też prezentuje się sympatycznie:)
Pozdrawiam
Etui - świetna sprawa, rozwijaj temat !!! ;)) Kociaki super nawet bez ogonka !!!
OdpowiedzUsuńjakby trójkąt wstawić między oczy to można by sądzić ,że to sowa
OdpowiedzUsuńpomysł znakomity
Cuda, kocie cuda :) Ale Pędzel przebija wszystko i wszystkich.
OdpowiedzUsuńPiękne prace i cudna biżuteria. Cieszę się , że mitenki pasują.
To ja dziękuję, wiesz za co :)
Ściskam gorąco
Pędzel jest po prostu świetny! Musisz mieć z nim wesoło:)
OdpowiedzUsuńKróliczki rewelacyjne , a breloczki kocie niesamowite i bez ogonków :) Świetne są te Twoje prace. Pędzel wywołał wielki uśmiech na mojej twarzy. Fantastyczny kociak i imię ma świetne :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńBreloczki- rewelacja, etui na klucze również mnie zachwyciło. Co do kota to normalnie śmiałam się jak głupia. Jeszcze takiej pozycji nie widziałam! Pięknie tworzysz!!
OdpowiedzUsuńJakie wspaniale sa te koty!poprostu piekne!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na Candy:
http://jewellerybijou.com/candy/
i serdecznie pozdrawiam
Dorota
Wspaniałe breloczki, zresztą ostatnio mam bzika na punkcie wszystkiego co kocie. Etui na klucze bardzo ciekawe ale oczy są niesamowite. Pędzel rewelacyjny, ap prezenciki fantastyczne. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńbardzo sie ciesze ze bizuteria sie podoba :*:*:*:*:*
OdpowiedzUsuńpolecam sie na przyszlosc :*
cuuudne kocurki a ten zywy bobma :*
Kocie breloki są ZARĄBISTE!!! :-) Etui - fajny pomysł, ale jak dla mnie czegoś tam brakuje.. ale to przecież prototyp ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://stawkawiekszanizszycie.blogspot.com/
Zapraszam po wyróżnienie.papa:)))
OdpowiedzUsuńEtui na klucze - rewelacyjne !!! Breloki też !!! Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńEtui na klucze rozłożyło mnie na łopatki - jest cudowne! No i nie dziwię się, ze z prezentów taka zadowolona jesteś - śliczne rzeczy ci się dostały. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKochana, umieszczając takie zdjęcia jak to z Pędzlem, powinnaś nas wcześniej ostrzegać. Myślałam, że spadnę z krzesła! Może powinnaś dołożyć do swojej działalności pocztówki z tym bohaterem??
OdpowiedzUsuńO matuchno ale kotek opanował monitor :) Moniu jak dobrze że weszłam na Twój blog ,uśmiałam się z Twojego kotka ,a tego mi było potrzeba :)Buziole...
OdpowiedzUsuńFajniusie te breloczkowe kociaki :) a i nowatorski pomysł na schowajkę na klucze całkiem ciekawy :P Brakuje mi tylko jakiegoś dzioba.. hihihi
OdpowiedzUsuńetiu na klucze bardzo przydatne, no i oczywiście bardzo podobają mi się te zaczarowane oczy:-) Czerwone breloczki-super:-) a Twoj Pędzel ciągle śpi, taki śpioch mały, i pozycje do spania ma rewelacyjne. Ja kiedyś miałam identyczną kotkę Frytka, też taki śliczny pasiaczek:-)tęsknimy za nią wszyscy, nawet moi rodzice i teściowie..
OdpowiedzUsuńFantastyczne te kotki. Rany ile Ty masz pomysłów. A te oczy to jak zrobione?
OdpowiedzUsuńŚwietne są te kocie gadżety, przy czymś takim kluczy na pewno już nie zgubię :)
OdpowiedzUsuń