Zastanawiam się, czy nie zanudzam Was tym wszystkim!
Ja nie jestem znudzona tym, co robię i mam cichą nadzieję, że Wy również jakoś ze mną wytrzymujecie:)
Troszkę mi się zaległych zdjęć nazbierało. Dziś króliczki.
Pięknie dziś było za oknem! Do wiosny mam wrażenie daleko, ale niechaj sobie ten śnieg jeszcze troszkę poleży skoro taki uparty. Zadowolę się tym pięknym słońcem, nieskazitelnie błękitnym niebem i radością Pędzla przeciągającego się z rozkoszą na nagrzanej posadce balkonu. Chociaż - nie to, że marudzę! - jakiś pączuszek na gałęzi czy przebiśnieg w ogródku wypielęgnowanym przez sąsiadkę nie obraziłby mnie:)
Lubimy śnieżne święta, prawda? Tylko nie koniecznie te:)
Miłego wieczorku i duuużo słońca:)
Piękne królisie. Zazdroszczę takich umiejętności.
OdpowiedzUsuńCudowneeee!Wszystkie!
OdpowiedzUsuńkrólisie jak zwykle zachwycają:))pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńMój królik Fredzio napewno by się zakochał ;))))
OdpowiedzUsuńAleż słodkie...... I masz mojego kota!!! Identyczny! Tylko mój uczy się dopiero czytać......
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
One szybko się uczą! Bądź cierpliwa, a lada dzień zrobi ci śniadanie z przepisu zaczerpniętego z jakiegoś bloga kulinarnego;)
UsuńPiękne króliki ;) a ostatnia sukienka jest taka śliczna, że sama bym taką z przyjemnością założyła xD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Ja też! Ale materiału wystarczyło mi tylko na pomniejszony rozmiar S;)
UsuńŚwietne! U mnie też dziś królikowo :-)
OdpowiedzUsuńJakie piękne sukienki! Iście letnie! Cudo!
OdpowiedzUsuńO, taka zawieszka by mi się przydała :D
OdpowiedzUsuńMoże królisie przywołają wiosnę swą urodą...
Królisie piękne mają suknisie!A jakie kapelusie-no,no! ;)
OdpowiedzUsuńNo coś Ty! Jak można zanudzać takimi pięknościami. Stawiam na żółto-pomarańczową.
OdpowiedzUsuńsukienki wiosenne mają widzę:)
OdpowiedzUsuńAle śliczne , granatowo - niebieska jest boska :))
OdpowiedzUsuńCzerwona wygląda najlepiej (a muszę przyznać, że ja uwielbiam czerwoną kratę!). Pozostałym brakuje tej koronki na bluzeczce. Dlaczego im poskąpiłaś? :)
OdpowiedzUsuńNie zanudzasz. Ja zawsze zaglądam i zawsze jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńWszystkie są urocze a te ich sukieneczki są przepiękne :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI jak zwykle pięknie :)
OdpowiedzUsuńAch te królisie.... zawsze wzbudzają we mnie ten sam zachwyt. Jesteś mistrzynią w ich wykonywaniu :)
OdpowiedzUsuńPiękne, cudownie dopracowane w najmniejszym szczególe, podziwiam za cierpliwość i kreatywność :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam BUBA