Kolejne króliczki przez świat pójdą razem:)
Pan młody trochę w stylu macho i wygląda na zimnego, ale to tylko pozory i zwykły stres.
Przecież nie co dzień podejmuje się tak ważne życiowe decyzje!
Pani młoda czuła i opiekuńcza. I lubi gotować:)
I ja tam byłam, miód i mleko piłam;)
PIĘKNII:)))
OdpowiedzUsuńcałuśna z niej istotka ;) za to on jakby szczękościsku dostał ;)))
OdpowiedzUsuńto żart oczywiście. cudne królisie :)
Cudowna para Królisiów! :))
OdpowiedzUsuńWspaniała para :)
OdpowiedzUsuńPiękna para! Oby przez życie szli szczęśliwie i zawsze razem :)
OdpowiedzUsuńjakie one są urocze:)
OdpowiedzUsuńczar par w wydaniu królikowej pary młodej
OdpowiedzUsuńi na pewno przez świat pójdą razem, bo gdzie można dostać rozwód króliczy? O królikowym sądzie jeszcze nie słyszałam nigdy :)
OdpowiedzUsuńAle piękna para :))
OdpowiedzUsuńA ja też 'trochę w temacie zajęczym' zapraszam na mój mini-konkurs: http://jocart-pracownia.blogspot.com/2013/02/co-to-jest.html
Piękne króliczki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A ja, po przeczytaniu tytułu, myślałam, że będą... osiołki!
OdpowiedzUsuńPiękna, dobrana parka!
Ninka.
O matko! jaka cudna para! Na pewno będą żyli długo i szczęśliwie :)
OdpowiedzUsuńUrocze króliczki! Chociaż muszę Ci powiedzieć, że właśnie takie bez kapelusików jak ta panna młoda podobają mi się o wiele bardziej, są cudowne :)
OdpowiedzUsuń