Dziś, Kochani, z innej beczki. Choć jakby się chwilę zastanowić, to też trochę hand made:)
Ci, którzy są tu ze mną od dłuższego czasu wiedzą, że postanowiłam napisać książkę. Początkowo pisałam ją w odcinkach na odrębnym blogu myśląc, że tego typu systematyczność będzie bacikiem. O słodka naiwności! W natłoku dnia codziennego (o którym pisać nie muszę, bo zaglądacie do mnie i wiecie, że rzadko biorę głębszy oddech), ta moja systematyczność poszła w las.
Od przyjaciół wciąż słyszałam: pisz, pisz! Ileż można było tego słuchać?:) Pewnego dnia złożyłam obietnicę, mocne postanowienie poprawy i wzięłam się w garść. Początkowo robiłam sobie niedziele pisane, potem weekendy. W międzyczasie pomiędzy szyciem a namaczaniem pędzla (nie mylić z kotem) w farbie skrobałam w notatniku słowa, które się rodziły w głowie i które potem porządkowałam weekendowo lub od czasu do czasu późnymi wieczorami z laptopem w łóżku. Gdy poczułam, że już nie mogę przestać, zrobiłam sobie kilka dni wolnego, pod koniec których wiedziałam, że to ten moment. Moment, kiedy trzeba to pokazać światu. Wysłałam do kilku wydawnictw, dostałam kilka pozytywnych odpowiedzi i tę najważniejszą od Wydawnictwa Zysk i S-ka, z którym się związałam.
Ale co tam będę pisać! Zanudzę Was:)
Mój debiut lada moment pachnący i ciepły wyjedzie z drukarni. Chce mi się skakać, tańczyć i latać! Co ja piszę! Przecież to robię od jakiegoś czasu:)
Dziś dzielę się z Wami okładką i zaproszeniem do zapowiedzi, a książka będzie w księgarniach już w czerwcu.
Żeby nie mieszać świata handmade'owego ze światem pisanym, o Zeszycie z Aniołami od czasu do czasu będę pisać na moim innym blogu, na którym od dłuższego czasu słowa przelewam.
Zapraszam Was serdecznie!
Jaka Ty jesteś utalentowana, aż brak słów! Brawo!
OdpowiedzUsuńBrawo! Brawo! Brawo! Gratuluję i na pewno kupię. Pozdrawiam i cieszę się razem z Tobą.
OdpowiedzUsuńkochana moje gratulacje!!!!Jesteś WIELKA!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję:) i życzę mega sprzedazy ":)
OdpowiedzUsuńAle z Ciebie utalentowana kobieta :) Gratuluję.. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńGratuluję!Taka książka to wielka sprawa,jestem pod wrażeniem i z przyjemnością poczytam:)
OdpowiedzUsuńGratuluję i już nie mogę się doczekać kiedy będzie do kupienia :)
OdpowiedzUsuńO, super, gratuluję !! :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tego bloga i żałowałam, że zaprzestałaś pisania.
A teraz taka niespodzianka... będzie książka :)
Kupię ją,mojemu synkowi na pewno się spodoba.
Super wiadomość!
OdpowiedzUsuńGratulacje, Monika, i życzenia dobrej sprzedaży :))
Będę zaglądała do księgarni.
Pozdrawiam serdecznie
Kochana, ogromne gratulacje!
OdpowiedzUsuńGratuluję Moniko i mam nadzieje,ze dane będzie mi przeczytac twoja książke:-)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKupię, ciekawa jestem Twojej książki, z zapowiedzi - jak dla mnie ciekawa, Amelce mojej czytać będę!!!!
OdpowiedzUsuńJesteście Kochane!!! Cudownie cieszyć się w takim wspaniałym towarzystwie:)
OdpowiedzUsuńGratuluję serdecznie... wielka sprawa.
OdpowiedzUsuńserdeczne gratulacje!:)
OdpowiedzUsuńWielkie gratulacje!
OdpowiedzUsuńGratulacje!!! Domyślam się co czujesz, bo od jakiegoś czasu też próbuję coś wydać i mi nie wychodzi.
OdpowiedzUsuńGratulacje kobieto Renesansu :)
OdpowiedzUsuńNo wreszcie ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje i życze milionowego nakładu ;)
Gratuluję Kochana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Gratulacje :) może uda mi sie zapolowac na to cudo :D, pewnie książka rozejdzie sie jak świeze bułeczki
OdpowiedzUsuńGratulacje!!! Chętnie zajrzę do Twoje książki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
DUŻE GRATULACJE:) :) :) z wielką przyjemnością przeczytam:)
OdpowiedzUsuńZ całego serca gratuluję!!!!! i cieszę się razem z Tobą!!!!
OdpowiedzUsuńGratulacje!!! Zapowiedź bardzo ciekawa, będę wypatrywać w księgarni. :)
OdpowiedzUsuńGratuluję, zazdraszczam :) Czekam aż się pojawi w księgarni, wówczas zakupię dla córki mojej przyjaciółki.
OdpowiedzUsuńGratuluję, zazdraszczam :) Czekam aż się pojawi w księgarni, wówczas zakupię dla córki mojej przyjaciółki.
OdpowiedzUsuńGratuluję wielu talentów.Podziwiam.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluję, cieszę się, że coraz więcej Polaków wydaje własne książki :)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych