Oto bracia Królikowscy. Leon i Maurycy. Przyszli na świat w nocy i od razu pokazali charakterek! Spodobała im się koszulka mojego Syna i nie było mowy o dyskusjach.
Spodenki w kratkę i już!
Więc są:)
Sesja też nie była łatwa. Wiercili się, kładli, spiskowali...
Spodenki w kratkę i już!
Więc są:)
Sesja też nie była łatwa. Wiercili się, kładli, spiskowali...
W niedziele rusza u kolegi obóz żeglarski, są jeszcze właśnie dwa wolne miejsca.Wyślij ich tam, zaznają przygody i wyszumią się;-)
OdpowiedzUsuńBlizniaki! ale fajnie! Moze politykami zostana, gdy dorosna?
OdpowiedzUsuńCudniaste chłopaki, kapitalna sesja, super fotograf, niesamowita krawcowa oraz scenarzystka. (((: Świetna z Ciebie ekipa. (((:
OdpowiedzUsuńMoże było ciężko, ale było warto - sesja rewelacyjna!!! Jestem oczarowana braćmi Królikowskimi!!!
OdpowiedzUsuńOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO
OdpowiedzUsuńooooooooooooooooooooooooooooooooo
oooooooooooooooooooooooooooooooooo, mamuniu!!! Jakie ŚWIETNE!!!!!!
Boskie chłopaki. Świetne rzeczy robisz. Masz talent i zdrowie. W nocy????? a kiedy śpisz?
OdpowiedzUsuńWspaniałe, aby stworzyć takie cuda naprawdę trzeba mieć talent, gratuluję :) zapraszam na mojego bloga ;)
OdpowiedzUsuńhttp://magiczna-pracownia.blogspot.com/
Pozdrawiam :)
No, no, cóż za przystojniacy. Piękni, lecz niesforni - takich kochamy najbardziej, czyż nie? Podziwiam talent i pomysłowość! :]
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!