Wiecie za czym tęsknię?
Za czasem, by móc do Was pozaglądać, oczy nacieszyć, dobre słówko zostawić.
Dziękuję, że mimo mojej nieobecności zaglądacie do mnie!
Jeszcze tylko trzy dni na kiermaszach i w środę wpadnę do Was na kawkę-mogę?:)
Wrzucam kilka zdjęć ze spakowanymi już tworkami na sobotnio-niedzielny kiermasz. To część tylko, bo reszta jeszcze w fazie dokańczania, schnięcia, doszywania koralików, cekinków.
Następne zdjęcia pewnie będą z kiermaszu.
Baranki na pisankach
I spakowane
Przy okazji wspomnę, że taka parka jest do kupienia na blogu Artyści Dzieciom i zachęcam Was do zakupów - nie tylko baranków, bo cuda tam znajdziecie - ale też do przyłączenia się do naszego zespołu.
Część pluszaków
Mało wielkanocne, ale bez aniołów z domu się nie ruszam:)
Tutaj sobie schną grzecznie w rządeczku
I jeszcze mój pomocnik, który chwilę wcześniej buszował w koszu z krawieckimi odpadkami
Resztę obfotografuję już na kiermaszu.
Miłego weekendu Kochani:)