sobota, 30 lipca 2011

Anielsko

Na kilka dni mój laptop się wyprowadził. W zamian dostałam coś maleńkiego, co tylko laptop przypomina. To była katorga! Dłonie i palce przystosowane do większej powierzchni, więc co napisałam, to wciskając coś (pojęcia nie mam co) wszystko kasowałam.
Dziś wrócił mój ukochany laptop i obiecuję, już nie będę na niego narzekać! Już będę grzeczna:)

Nadrabiam więc zaległości.
Aniołki zamówione:
 Z nadmiaru rozrobionej masy powstały produkty uboczne:)
Ten czeka na blogu Artyści Dzieciom
Ten w ArtStacji
Zapraszam Was również do KuferArtu-
dziś rozpoczęliśmy współpracę

 I jeszcze zobaczcie, co wczoraj się działo w Lublinie!
Słoneczny dzień i nagle sunąca czarna chmura.
Widok niezwykły:)
Miłego weekendu Kochani***

17 komentarzy:

  1. Cudenka z tej Twojej masy,,i ja się nie mogę napatrzec..ta para jest cudna,,jaka Ona przytulona do Niego :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny ten anioł z resztą to już u Ciebie norma :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojjj już zapisałam komentarz i nagle strona otwarła się na nowo i moim oczom ukazało się więcej aniołów - wszystkie są piękne :)
    Jakoś nigdy wcześniej nie wypatrzyłam że jesteś z Lublina, studiowałam w tym mieście - mam do niego sentyment :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chmurko, jaki świat jest mały:)
    Coś się dzieje dziś z bloggerem. Dobrze, że zajrzałam po publikacji, bo ucięło mi notkę-pisałam drugi raz.

    OdpowiedzUsuń
  5. ostatnio, coraz więcej na niebie takich wielkich chmur, a to niedobrze, przecież jest lato:)
    a aniołki są piękne i cieszą oko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. własnie! ostatnio na niebie takie dziwne rzeczy się dzieją, u nas ostatnio wyglądało jak niebo przed tornadem ( na discovery widziałam ;) a aniołki jak zwykle - zniewalające!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam twoje aniołki. Są zupełnie inne niż wszystkie,które widziałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Solniaczki cudne :) masz talent.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkie przepiękne :) A te pary rozlożyły mnie na łopatki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nic dodać nic ująć, po prostu prześliczne aniołki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne te aniołki, chcialabym robić takie cuda z produktów ubocznych!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne, każdy po kolei.

    :)

    OdpowiedzUsuń
  13. sliczne Aniolki, zapraszam po wyroznienie.

    OdpowiedzUsuń
  14. JAK ZWYKLE FANTASTYCZNA ANIELSKA GROMADA:)JAK TY TO ROBISZ ZE ZAWSZE WSZYSTKO TAK ŁADNIE CI WYCHODZI ;)?

    POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  15. Moniko - czy te kolczyki retro co robiłaś to przy pomocy kaboszonow takich otwieranych? czy tam wejdzie do środka hafcik?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie Małgoś, to nie są otwierane kaboszony-to szkiełka.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...