poniedziałek, 21 listopada 2011

Myszy i koty

Nie chodzi mi o książkę Gordona Reece, ale jak wpisałam tytuł notki, przypomniał mi się ten thriller. Zwroty akcji, fascynujące przemiany osobowości i nieprzeciętny pomysł na fabułę. Gorąco polecam!

Ostatnio sporo czasu spędziłam przy biżuterii. Nie będę Was zanudzać, bo większość wzorów już znacie. W sobotę zasiadłam stęskniona do maszyny:) Powstały myszy i koty.






Był jeden kot, a że w tytule liczba mnoga, to do kompletu Pędzel rozkoszny:)

I jeszcze gołąbek, którego obfotografowałam na różne strony zachwycona pięknymi piórkami, a ten niewdzięczny zanim odleciał, zostawił mi na parapecie wątpliwy "prezent".

Dziękuję, że do mnie zaglądacie mimo mojej nieobecności i zostawiacie tak miłe słowa!
Miłego tygodnia Kochani:)

37 komentarzy:

  1. piękne zwierzaki, myszy w parkach cudne, kot nie wiem, który fajniejszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz... to dzięki Tobie uszyłam pierwszą Tildę...i pierwszy raz spróbowałam zabawy z masą solną...

    Myszki super!!! Kicie też...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Słodkie te myszki. Takie kochanice

    OdpowiedzUsuń
  4. fantastyczne myszki, a gołab no cóz - ten prezent to super nawóz

    OdpowiedzUsuń
  5. Myszki słodzieńkie! A gołębie..
    Ja na prawdę kocham wszelkie żyjątka, ale stada tych sraczy mnie dobijają.. A jeszcze bardziej "mądre" mamusie prowadzające dzieciątka po mieście między nimi i ich gówienkami. Dzieciątka wdychają te toksyczności(poczytajcie mądre mamusie na ten temat!), unoszące się z wiatrem czy ruchem skrzydeł ptasiorów pdkarmianych.

    OdpowiedzUsuń
  6. Myszki - urocze...i te w kropeczki, krateczki...i te z koroneczkami...zachwycają...
    Uwielbiam Twoje mysie...świetny pomysł!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. superaśne stadko :)
    na temat gołębich prezentów nawet się nie wypowiadam...

    OdpowiedzUsuń
  8. Urocze myszki i kotki:-) super. Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przesympatyczne towarzystwo kocio mysie:) Pędzel rewelacyjny :) a gołąb -hmm... jak umie tak się odwdzięcza:) Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nonono jaka gromadka:D Hehe kot świetny:D I ten szyty i ten żywy:D A myszy-genialne:) No i gołąbek jaki ma śliczny tył:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Przecudne! Moja maszyna stoi gdzieś w szafie głęboko, a Twoje dzieła motywują ogromnie :) więcej czasu mi tylko trzeba i może ruszę swoje szare komórki do jakiegoś pomysłu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakie słodkie myszki, a żywy kot już ostrzy na nie ząbki. A może to na tego gołębia? Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  13. Myszki są przeurocze!!!!!!!!!!Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne są Twoje dzieła. :) Kicia jest boski. :D Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Myszki fantastyczne. Szczególnie podobają mi się te beżowe w kropeczki i te z koronką. CUDNE!

    OdpowiedzUsuń
  16. myszynie i kotek cudniaste, a pędzel jak zawsze robi wrażenie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Myszki sa slodziutkie, kociak fajowy a Pedzel uroczy:)))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  18. Uważaj na myszki bo kocurek bardzo groźny.

    OdpowiedzUsuń
  19. Zdziwiona jestem tą miłością międzygatunkową , ale zwierzaki uroczę- te w kratkę i ten w pręgi jak zawsze suuuuuper ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. a to brzydas,ten golabek,takie postojowe zaplacic...)))Iwona

    OdpowiedzUsuń
  21. zakochałam się w tych szarych groszkowanych.....eh:):):)
    naprawdę świetne
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Twoje myszy są prze-cu-dne - brawo, brawo! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Przesympatyczne myszki ! A kot żywy, prawdziwy - jaki groźny !!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Z prezentowanych kotów wybieram Pędzla, prawie taki ładny jak mój Tymon, ale ziewa identycznie
    :-)) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiękne myszki o dwa koty:))) Najbardziej podobają mi się myszki szare z koronką!! Cuda!!

    OdpowiedzUsuń
  26. Myszy i koty przecudnej urody- ja żywe:) Powodzenia i miłej dalszej pracy Moniko,
    zawsze z przyjemnością i niedosytem do Ciebie zaglądam, choć nie zawsze ślad zostawiam:)
    Buziaki,
    K.

    OdpowiedzUsuń
  27. Śliczne zwierzaczki, szczególnie ostatnia trójka, nie mówiąc już o rozkosznie ziewającym Pędzlu; no a gołębie, jak to gołębie...
    Ninka.

    OdpowiedzUsuń
  28. Urocze myszki :)) Z tymi golebiami to tak jest, ze niby fajne, ale... ale niespodzanka zawsze pozostanie :P

    OdpowiedzUsuń
  29. Myszy mnie powaliły. szczególnie te w kropy!!! Cudne...

    A gołąbek... no cóż... ważne, że dał isę tak pięknie sfotografować ;)

    Pozdrawiam, Jagodzianka.

    OdpowiedzUsuń
  30. Mnie powalił kot z kolorowym okiem! No, myszki też!!! :-))) Jestem pod wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  31. Książka świetna ! Przypadkowo na nią trafiłam i kupiłam za bezcen. Prace przepiękne !! Myszki biorą za serce :) Powodzenia w dalszej twórczości !!
    Marcysiabush

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...