sobota, 23 stycznia 2016

Zielono mi:)

Tak dla odmiany mnie naleciało:)
Łaziła za mną i łaziła, aż się doczekała narodzin.
Mała zielona żabka, której brakuje 12 cm do metra. Jak szaleć, to szaleć!:)


14 komentarzy:

  1. Jest piękna tak bardzo,że z chęcią bym ją pocałowała : )

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna żaba, ja zabieram się za uszycie wnuczce jakiś maskotek, ale chyba łatwiej mi sięgnąć po szydełko niż po maszynę . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. faktycznie, "mała" żabka ;) przeurocza i przecudna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne :) Zapraszam do siebie na candy http://www.mamaszyjezosi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Super żabka i te oczka takie "zamarzone" :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...