Pozazdrościłam i uszyłam:) Banny Tilda poleci jutro do Przyjaciółki z dzieciństwa. Myślę, że spodoba jej się prezent urodzinowy. Wspaniała zabawa - polecam!



W planach jeszcze pościel do dziecięcego łóżeczka dla przyjaciółki - będę Wam wdzięczna za podpowiedzi, jak się za to zabrać i za pomysły. I czekają jeszcze dwie szklanki, bym je ozdobiła metodą decoupage.
Cóż, jestem co nieco do tyłu...
Ale do przodu z dietą:) Przez sześć dni zrzuciłam 2 i pół kilo. Ale mi dobrze!
Miłego wieczoru Wam życzę*
Cóż, jestem co nieco do tyłu...
Ale do przodu z dietą:) Przez sześć dni zrzuciłam 2 i pół kilo. Ale mi dobrze!
Miłego wieczoru Wam życzę*
Ale fajny!!!!!!
OdpowiedzUsuńWidze, ze planow sporo...Tak jak u mnie, a gdy wracam po pracy zmeczona, nic mi sie nie chce...
Gratuluje efektywnej diety, co stosujesz? Ja tez jestem na diecie, i mam ostatnio kiepskie dni popoludniami. Jesc mi sie chce okropnie..
Ten królik Tilda jest wspanialy!!! Jestem wielbicielką Tildy. Świetne są te lalki (albo jak to się tam nazywa). Ale jakoś malo o nich jest książek np. z projektami. Są szwedzkie, ale ja po szwedzku niet.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten królik:)
Świetny jest. Nie mam zdrowia do szycia. Gratuluję schudnięcia.
OdpowiedzUsuńKróliczka jest cudna!!!! A ubranko jest rewelacyjne! Chylę czoła! Przyjaciółka będzie zachwycona:)
OdpowiedzUsuńGratuluję utraty zbędnych kilogramów:) Ja też właśnie zrzucam to co mi przez zimę przybyło.
Monia wiedział, że jak Ty uszyjesz coś z Tildy to sie zakocham i co :) FANTASTYCZNY!!! Baardzoo mi się podoba! Cieszę się, że się na niego skusiłaś, ja tam zakochałam się w Tildach totalnie. A co do pościeli, to właśnie od tygodnia szyję dla Mimi :) Na dniach spodziewaj się u mnie relacji, to może Cię coś zainspiruje :) Pozdrawiam bardzo cieplutko :***
OdpowiedzUsuńKrólik jest kapitalny!!! Można się w nim zakochać!!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję schudnięcia, ja też bym chciała zrzucić choć troszkę ale nie potrafię!!! Za bardzo kuszą mnie słodycze niestety:-(
jej, no przefajny gość !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! POZ.MACZKA
OdpowiedzUsuńkurczę...bardzo podobają mi się tildowe straszydełka... ale nie mam pojęcia jak takiego króliczka uszyć.... pomożesz? jakiś nie wiem ... wzór.. Jak to się robi że jest on wypchany (jak zaszyty ze nie widac na wierzchu szwów tylko są one w środku???)
OdpowiedzUsuńpiękny króliczek:-0
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić książki o Tildzie?