Świetne!!! I śliczne! Fajnie wygladają z tymi miotłami i w chustkach na główkach, aż chce się uśmiechnąć:-)))) A ten ostatni zielony to jakby pracownik/ca z naszego parku:-)))))))))))))
Cudne Moniko! I jak zywo przypominaja mnie sama...tylko trzeba by im kilogramow dodac tu i owdzie...Ale mam pomysly-Anioly sa przeciez idealne! Nie moge sie napatrzyc, szczegolnie na ten z szufelka i zmiotka! A lawenda...oj bedziesz sie z niej cieszyc. Ja kocham lawende w ogrodzie i mysle, by soibe na balkoniku moim posadzic.
ups:D ale ze mnie ofiara!!!!dopiero po dokładnym obadaniu owego domniemanego kucharza zauważyłam że to nie kuchenna łyżka a...miotełka i szufelka:)buhahahaha:) ale i tak bomba:D
Anioły są anielskie. FAjny pomysł. Podoba mi się. Wzbudzają uśmiech na twarzy. Wiesz porównałam Twoje anioły z tym co kiedyś skleiłam i moje są ....jakby jaskiniowiec ciosał. Hehehehh.
Jak zwykle super anioły! Pomysł też ciekawy :)Pozdrawiam Marzanna
OdpowiedzUsuńprzepiękne :)))
OdpowiedzUsuńaż oniemiałam.
A najbardziej zachwyciła mnie anielica trzecia od góry.
Dziękuję! :D
no i nie mogę się na nie napatrzeć..
OdpowiedzUsuńBaaardzo mi miło! Bo miałam obawy..:)
OdpowiedzUsuń"Zastęp sprzątających aniołów". Moniko Twoje anioły są cudowne. Ciągle się nimi zachwycam. :))
OdpowiedzUsuńŚwietne!!! I śliczne! Fajnie wygladają z tymi miotłami i w chustkach na główkach, aż chce się uśmiechnąć:-)))) A ten ostatni zielony to jakby pracownik/ca z naszego parku:-)))))))))))))
OdpowiedzUsuńCudne Moniko! I jak zywo przypominaja mnie sama...tylko trzeba by im kilogramow dodac tu i owdzie...Ale mam pomysly-Anioly sa przeciez idealne! Nie moge sie napatrzyc, szczegolnie na ten z szufelka i zmiotka!
OdpowiedzUsuńA lawenda...oj bedziesz sie z niej cieszyc. Ja kocham lawende w ogrodzie i mysle, by soibe na balkoniku moim posadzic.
Kucharz bomba:)
OdpowiedzUsuńTy jestes normalnie masosolna czarodziejka:)
ups:D
OdpowiedzUsuńale ze mnie ofiara!!!!dopiero po dokładnym obadaniu owego domniemanego kucharza zauważyłam że to nie kuchenna łyżka a...miotełka i szufelka:)buhahahaha:) ale i tak bomba:D
Anioły są anielskie. FAjny pomysł. Podoba mi się. Wzbudzają uśmiech na twarzy.
OdpowiedzUsuńWiesz porównałam Twoje anioły z tym co kiedyś skleiłam i moje są ....jakby jaskiniowiec ciosał. Hehehehh.
Niesamowite ta anioły!!
OdpowiedzUsuńGratuluję!
śliczne :)
OdpowiedzUsuńOjej! Pożycz mi jednego anioła sprzątającego! ;)
OdpowiedzUsuń