Zamilkłam, bo się zapracowałam. Codzienne obowiązki biurowe, a po pracy coś, co jest w pudełkach, ale pokażę co, gdy dotrą do Właścicielki, czyli w niedzielę.Na razie pochwalę się kubeczkiem szalonym na długopisy z glinki samoutwardzalnej
W słoju kąpią się w spirytusie morele.
Mam nadzieję, że nalewka będzie równie niebiańska, jak ta zeszłoroczna
Mam nadzieję, że nalewka będzie równie niebiańska, jak ta zeszłoroczna
wow!
OdpowiedzUsuńrzeczywiście zapracowana musisz być ogromnie!
i tyle owoców pracy...
ogromnie mi się podoba twój kubeczek i jeszcze te cudne maleństwa niebieskie!!!
i misia jest urocza!
i wogóle ty jesteś człowiek orkiestra!!!
A motylek tak zapytam-odfrunał???Powinien byc.Ciesze się,że upominki ci sie podobaja-paczuszka od ciebie jeszcze nie dotarła,pewnie w poniedziałek dotrze.Buźka
OdpowiedzUsuńMoniko! i Ty również sie odnalazłaś! :D tym razem zagladam na Twojego bloga/blogi i wiesz co Ci powiem - pieknie je prowadzisz, to czytam, tamto czytam i mysle sobie, ze jestes artystką z prawdziwna artystyczna dusza :D
OdpowiedzUsuńa ilosc aniołow zrobionych przez Ciebie mnie powaliła!
pozdrawiam Ci gorąco, jak i miasto L. :D
trzymaj sie i mam nadzieje, ze sie jeszcze odezwiesz :)
Moniko, dziękuję Ci bardzo za odpowiedź i życzliwy komentarz.
OdpowiedzUsuńWeszłam do Ciebie ponownie i mnie zamurowało. Po prawej stronie masz wszak umieszczone instruktaże wykonania aniołów. Ależ ze mnie gapa!(wstyd mi, wstyd). Obejrzałam Twoje prace i jestem pełna podziwu dla Twej pracowitości i talentu. Chylę czoła. Pozdrawiam serdecznie.
Pokaż nad czym tak pracujesz. Zazdroszczę zapracowania.
OdpowiedzUsuńbuuuu, kochana ...ja chce mieć tyle czasu i chęci do pracy i zdolności co ty:(((wprawiasz mnie w depresję tym wszystkim co robisz:))) ściskam cię serdecznie i jeśli masz dziś imieninki to wielkie cmoki dla ciebie:)spełnienia marzeń:)
OdpowiedzUsuń