Kochani,
chciałam Was gorąco zaprosić na nowy
Założyłam go, by móc Wam pokazywać wspaniałości naszych Artystów, ale nie tylko.
Na blogu przybliżę sylwetki Artystów ArtStacji - chciałabym, byście poznali ich nie tylko od strony dziełek, ale jako Niezwykłe Osoby.
Znajdziecie tam również kursy fotografowania i obróbki zdjęć. Mam nadzieję, że skorzystacie z moich wskazówek.
Na początek kurs przycinania zdjęć do kwadratu.
Czekam również na Wasze pomysły i sugestie
- wiecie, że jestem otwarta:)
A co u mnie?
Dostałam zamówienie na 40 króliczków, więc jestem kompatybilna z maszyną i pełna nadziei, że uszy mi od tego nie urosną:)
Tu mały początek:
Miłego weekendu:)
To troszke robótki przed Tobą!pozdrawiam i już pędze na art...
OdpowiedzUsuńTroszkę tak:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przedstawisz na blogu wszystkie czterdzieści :)
OdpowiedzUsuńAż 40? Gratuluję. Twoje królisie sa cudne więc mnie to zupełnie nie dziwi. Nie wiem kiedy ty śpisz kochana:) A blog to super pomysł ja na pewno skorzystam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jak będą Ci się królisie śnić dasz znać?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło !!!
Królicze sny na jawie:)
OdpowiedzUsuńPiękne zamówienie, ale jak suriat pisze nikogo to chyba nie dziwi bo Twoje króliczki są cudowne. Wytrwałości życzę i pędzę na ART...Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO jej 40 to pieknie brzmi.
OdpowiedzUsuńJak przeczytalam informacje o kursie fotografowania i obrobki zdjec,to az podskoczylam z radosci,bo nie mam o tym bladego pojecia.Fajny pomysl.Pozdrawiam Cie.
o matko to ja trzymam kciuki za ciebie, teraz to doba w Lublinie chyba ze 100 godzin będzie miała???????!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńpapapa
No normalne, że takie cudne króliki idą w takich ilościach. Ja bardzo proszę o przedstawienie wszystkich ;PPPP
OdpowiedzUsuńNa nowy blog chętnie zaglądnę i życzę powodzenia przy królisiach. Na koniec tylko nie zapomnij cyknąć grupowej foteczki:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Cie .A w szczegolnosci jak szyjesz kroliki.Juz bym u Ciebie była...pod drzwiami.Buziaki
OdpowiedzUsuńooo to duzo kroliczkow musisz zrobic.... zebys tylko widziec ich nie zaczela;) (wszedzie)
OdpowiedzUsuńps dziekuje za torebke :* jest sliczna :*:*:*:*:*
całe "Wodnikowe wzgórze" uszyjesz, a pomysł z drugim blogiem trafiony w dychę!:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki zatem i czekam z niecierpliwością na tych 40-stu robójników:)Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńTo tak wygladaja zanim zobacza swiatlo dzienne ??? Ag
OdpowiedzUsuńtylko sie cieszyć!!! z tymi zamówieniami :) oby tak dalej, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo teraz nocki nieprzespane przez miesiąc, trzymam kciuki ;))
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz zrobić zdjęcie, jak powstanie cała 40:)
Pozdrawiam.
40 Króliczków to pokaźna gromadka!! Jakby tak jeden się gdzieś zagubił to chętnie go przygarne:))))Życze powodzonka w tworzeniu!!!
OdpowiedzUsuń40?! Ojej :D Ja swojego pierwszego szyłam z 15 godzin a tutaj tak wielka liczba... Mam nadzieję, że się podzielisz z nami swoimi rezultatami :)
OdpowiedzUsuń:) Ja dwa dni temu skroiłam 13 królików :)o tutaj http://wbrewwszelkimnormom.blogspot.com/2011/02/fabryka.html
OdpowiedzUsuńAle to będzie wspaniała gromadka. Mam nadzieję, że zrobisz im wspólne zdjęcie i nam tu pokażesz. Mi udało się w końcu zrobić drugą królisię. :) Miłej pracy życzę :)
OdpowiedzUsuńszyj kobietko,szyj,ja już nie mogę się doczekać króliczków
OdpowiedzUsuńA mnie tam by się podobało jakby mi wyrosły włochate królicze uszy :) No, przynajmniej na początku..
OdpowiedzUsuń40? Koniecznie wszystkie sfotografuj, to będzie piękny widok!
Czyli dostałaś zamówienie na uszycie osiemdziesięcionoga:)
OdpowiedzUsuńCzekam na fotkę całego zastępu królików:)
Serdecznie pozdrawiam:)
Magda
Zostałam wyróżniona i poproszono mnie abym przekazała swoje wyróżnienie ulubionemu blogowi. Zapraszam po szczegóły do siebie! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWow, 40 sztuk :))) Nic dziwnego że tyle ;) bo są cudowne !!!
OdpowiedzUsuń