środa, 29 czerwca 2011

Powrót króla

Dokładniej królowej, do tego pięciu:)
Po aniołkach, decoupage'owaniu, torbach i kolczykach znów kłapouszki.

Remont nadal w toku.
Z pewnością nieuzasadnione, ale mam wrażenie, że to się nigdy nie skończy.
A najgorsze w tym wszystkim jest to, że panów rusztowaniowych i huku mam po 10 godzin dziennie, a jeszcze zaczęłam o nich śnić! I o panach i o rusztowaniach:)
O huku na szczęście nie-chyba mi fonia na noc siada.

A oto króliczki:
rustykalna
z nutką folkloru
różowa panienka
cała w kwiatach
Wszystkie króliczki zamieszkały w ArtStacji
I na koniec wyzwanie od Patusi, czyli dwa razy większa królisia.
Obok niej siedzi ta tradycyjna dla porównania.
Dziękuję Wam za wszystkie cudowne komentarze.
Jesteście NIEZASTĄPIENI!!!

24 komentarze:

  1. Ja po prostu kocham te maskotki. Co ja gadam, cuda nie maskotki! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudowne są. Jakbyś miała ich za dużo to wiesz gdzie mnie szukać ;-))
    musiałam to napisać. nic nie poradzę, już od dawna jestem zakochana w Twoich królikach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cala w kwiatach przypomina bardzo moj nowo zakupiny stroj kapielowy:D
    Przez chwile myslalam sobie,skad sie u Ciebie wziely moje slipki;)

    OdpowiedzUsuń
  4. O Mamuniu... to ile centymetrów mierzy sobie ta większa Królisia?
    Tę mniejszą z rozmiaru znam, bo śliczną Fioletkę wygrałam w Twoim Candy:):):)
    Ale ta duża wygląda na ogromną!!!
    Wszystkie prześliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne ale to już wiesz ;) a ta duża to już cudo!

    OdpowiedzUsuń
  6. Są prze prze prze piękne!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Takiej wielkiej królisi jeszcze nie widziałam. Razem wyglądają super. W ogóle to wszystkie są śliczne.

    OdpowiedzUsuń
  8. przepiekne królisie :) podziwiam talent i precyzje z jaka wykonane są królisie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale piękne :) a ten duży króliś, tzn. Panna Królisiowa wspaniała.
    Czarujesz Moniś! :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie urocze! Ta mamusia z króliczą córeczką chwyta za serce :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Podziwiam :) Przepiękna króliczkowa rodzinka. I pomyśleć, że ja się za mojego pierwszego tildowego królika zabrać nie mogę :)A Ty masz tu taką linię produkcyjną :) Pozdrawiam Agata

    OdpowiedzUsuń
  12. Monia

    Cudna jest ::) tak nam siw z kuzynka umanilo coby taka wielką miec::))Tak jak Ci podalam adres tak wyslij.Buziole.Dzieki.

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam tildowe króliki, podziwiać rzecz jasna, sama ich nie szyję bo... nie umiem, chociaż może kiedyś... Twoje są urocze, wszystkie :))

    OdpowiedzUsuń
  14. No jak zwykle cudne te Twoje kłapouszki!

    Pozdrawiam, Jagodzianka.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystkie piękne ale "gigantka" naprawdę mnie zaskoczyła rozmiarem.

    OdpowiedzUsuń
  16. cudowne, duża króliczyca powala :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Teraz juz wiem ze raczej nie uda mi się nigdy uszyć króliczka, one sa tak piekne i tak dla mnie skomplikowane, że mogę tylko podziwiać :) i będę chętnie podziwiac :) z niecierpliwością czekam na kazdy Twój nowy post :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Są piękne... a ta duża królisia jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękne, a duża królisia ekstra! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudowne. A duża Królisia - powalająca :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jakie one urocze!!!! Uwielbiam zaglądać do Ciebie i cieszyć oczy takimi Króliczkami!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczne królisie! Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Do takiej pieknej Królicy to każdy by się poprzytulał.
    Pozdrawiam:))))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...