Niedziela niby leniwa. Nie biegałam, nie szalałam, ale zasiadłam i udało mi się kolejną dawkę zaległości nadrobić. Jak tak dalej pójdzie, zacznę się przyzwyczajać do uczucia spadania kamienia z serca i przestanę czerpać z tego przyjemność:)
Ale już niewiele zostało.
Nóżki w górę zarzuciłam, zielona herbata obok na wiklinowym stoliczku powoli znika. Cicho gra radio. Teraz Ten Sharp You - znacie?
Ja ją uwielbiam! KLIK!
Dziś będzie troszkę folkowo, czyli ciąg dalszy notki wczorajszej i troszkę retro.
Jakoś bliskie są mi te dwa style.
Wisiorki dla LudowoMi
Retro wisiorki powędrowały do ArtStacji
Wpadłam na pewien pomysł. To nie do końca to, co zobaczycie na zdjęciach poniżej - to jedynie skrawek pomysłu. Gdy tylko poczynię pierwsze kroki, dowiecie się o tym pierwsi:) Na razie małe przymiarki. A na kim najlepiej wypróbowywać nowe pomysły? Na sobie rzecz jasna. I tak z myślą o czymś zupełnie innym powstał notatnik. A dokładniej okładka, bo zeszyt jest najnormalniejszym zeszytem pod słońcem.
Teraz czas wygrzebać kartki i karteluszki z czeluści pudełka i przenieść wszystko w jedno miejsce. Na karteczkach są rozmiary prac wszelakich, projekty, pomysły nie do końca przemyślane, ulotne myśli twórcze, czyli wszystko to, co trzeba szybko zapisać, by nie umknęło. Już nie umknie:)
Miłego wieczorku:)
przepiękne!!!pozdrawiam.cieszą moje oczy
OdpowiedzUsuńSuperowe, a notatnik cudny. pozdrawiam cieplutko Aśka:)
OdpowiedzUsuńjak Ty robisz te wisiorki???? są cudne. a jak możesz to poprosze przepis na maila ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękne!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńfantastyczne prace :) oj cieszą oko, cieszą :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne są :)))
OdpowiedzUsuńJa to zdecydowanie retro klimatyczna jestem, choć Twoje folki strasznie mi się podobają.
OdpowiedzUsuńA jeśli chodzi o notesik to święta rzecz, ale z doświadczenia powiem niech będzie baardzo gruby:)
Ściskam i na nowe dzieła czekam
Dzięki za odpowiedz. Medaliony i magnesy to normalnie cukiereczki, a okładka notatnika niezmiernie klimatyczna. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWisiorki są przepiękne. Bardzo podobają mi się te retro :) A notatnik zawsze się przydaje.
OdpowiedzUsuńCuuuudne rzeczy, cóż może przy wypłacie się skuszę na te folkowe... :)) Pozdrawiam Cię! :))
OdpowiedzUsuńja nadal popadam w zachwyt nad folkowymi *.*
OdpowiedzUsuńNapracowalas sie:) Ja tez zachwycam sie folkowymi wisiorami. Uwielbiam takie klimaty!
OdpowiedzUsuńRetro wisiorki REWELACYJNE!!
OdpowiedzUsuńOj podejrzewam ,że dużo przepisywania Cię czeka:)
Pozdrawiam
przepiękne retro wisiorki - pędzę do stacji!!!!:)
OdpowiedzUsuńSame piękności,ale wisiorki retro to już marzenie prawdziwe,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSame cudeńka, ciężko oczy oderwać:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsame piękności:)
OdpowiedzUsuńWisiorki z folkowym motywem są genialne! :-)
OdpowiedzUsuńCudowne wisiorki ,piękne magnesy i wszystkie robótki REWELACJA!!!
OdpowiedzUsuńMożna by oglądać godzinami!!!
Gdzie takich rzeczy można nauczyć się robić?
Pozdrawiam:)
Prześliczne te retro wisiory! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Marta