sobota, 26 września 2009

Pokiermaszowo i różowo

I po kiermaszu:)
Cudnie było z powodów wielu i jednego.
Pogoda dopisała, choć wieczorkiem było już troszkę chłodno i dziś z lekkim katarkiem się obudziłam. Atmosfera była bardzo miła i atrakcje atrakcyjne. Ludzie płynęli jedną falą. Na stoisku ruszyło się po siedemnastej i wniosek jeden: do siedemnastej spacerowali bezrobotni, po siedemnastej ludzie wyszli z pracy. Spotkałam kilka znajomych z mojego Domu Kultury. Niezwykłe Kobiety.
A ten powód najważniejszy to Madzia. Do wczoraj nasz kontakt polegał na pisaniu komentarzy pod notkami blogowymi nawzajem, ale udało mi się Ją namówić na dołączenie do mnie na kiermaszu i to bardzo się z tego cieszę.
Madzia jest wspaniałą Kobietą i Człowiekiem. Naturalna, radosna i do tego piękna! Przegadałyśmy wszystkie godziny na stojąco, choć krzesełka stały za nami. Jakoś tak czasu nam było szkoda na siadanie:) I przez to zagadanie przywiozłam... jedno zdjęcie.
Na zdjęciu Madzia przy naszym stoisku. Jej nieziemskie kolczyki znajdziecie TUTAJ i TUTAJ.
Obdarowała mnie swoimi cudami, a ja dziś nie mogłam się powstrzymać, by ich z rana nie założyć, mimo że przy generalnych porządkach w kuchni w dresie wyglądałam komicznie:)

A poniżej różowy romantyczny króliczek, a raczej króliczka

9 komentarzy:

  1. Widzę,że kiermasz był udany))Różowy króliczek jest cudny.

    Zapraszam do mnie po wyróżnienie

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciesze sie, ze kiermasz sie udal, w dodatku w milym towarzystwie przyjzanej duszy. Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam nadzieję, że cały asortyment znalazł się w rękach nabywców, a Ty wróciłaś uśmiechnięta i z workiem pieniędzy. (((:
    A królisia sukienusię ma romantyczną, a jakże. ((:

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się ogromnie z tak udanego Twojego dnia, nie ma nic lepszego jak dzień w doborowym towarzystwie.

    A królisia jak zawsze bajeczna

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Depcząc reni_1 po piętach zapraszam do mnie po wyróżnienie! Ukoronuje to udany kiermasz :D Pozdrawiam Marzanna

    OdpowiedzUsuń
  6. piekne ! trzymałam kciuki i juz nie moge sie doczekac moich krolisiów !
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  7. Heheheheh ;-)))) to był tak udany kiermasz, że Ci którzy nie byli, niech żałują! ;)

    Na pierwszym zdjęciu ta Królisia coś podłamana jest ;)
    No ale najważniejsze, że się pozbierała i humor jej wrócił :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze,że oprócz oglądaczy byli też i kupujący.
    A katarek tłamsić,tłamsić w zarodku aby nie zapanował !

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapraszam Zapracowaną po wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...