Witajcie Kochani!
Zniknęłam na chwilę. I jeszcze nie powracam. Musiałam na kilka dni wyjść z mojego artystycznego świata i zająć się inną pracą. Ale widać już horyzont, a wszyscy wiedzą, że gdy się do niego dotrze, zobaczy się tęczę:)
Zrobiłam sobie małą przerwę, by powrzucać zdjęcia moich ostatnich przed zniknięciem wyczynów, których nie zdążyłam Wam pokazać.
Dział USZYTE:
torba z tulipanami
i anioł w haftowanej sukience
Dział ULEPIONE - wszystkie na zamówienie
śpiący anioł z gwiazdkami
anioł radiowiec
anioł domowy
i anioły weselne
W zaległościach znalazłam jeszcze zdjęcia z kiermaszu i warsztatów dla dzieci, ale to następnym razem, bo muszę wracać do pracy.
Buziaki***
Wszystko jak zwykle śliczne :-)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWidac czasu nie marnujesz.Piękne prace. Torebka podoba mi sie najbardziej-wiosenna:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że wszystkie jesteśmy zabiegane. Moje koleżanki pytają mnie jak ty to robisz: praca, obowiązki domowe, rodzina, druga praca i jeszcze masz czas na twórcze działanie. Myślę, ze bez spełnienia się nie mogłabym funkcjonować. U mnie słoneczko wiec mimowszystko radosnie.Pozdrawiam:)
Wszystko świetne ale ten uszyty aniołek UROCZY!!!
OdpowiedzUsuńświetne rzeczy i taka rozmaitość ,jesteś wszechstronna
OdpowiedzUsuńCudne rzeczy tworzysz!:)Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWitaj!!!! Piekne rzeczy!!! Anioł w haftowanej sukience jest sliczny ale anioł radiowiec mnie totalnie rozbroił!!!pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy- zarówno szyte jak i lepione! A anioły weselne cudne!
OdpowiedzUsuńTorba fantastyczna, jak zawsze zresztą :) Pozazdrościć umiejętności, naprawdę.
OdpowiedzUsuńfantastyczne rzeczy!
OdpowiedzUsuńlubię twoje wytworki!
Zdolniacha nieziemska - bezdyskusyjnie! :) Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńWszystko ładne:) Ale torba najładniejsza!
OdpowiedzUsuńale się Moniczko u Ciebie dzieje! Praca wre jak zwykle :) Cudeńka!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne prace,podziwiam je od dawna i ciągle mnie zachwycają!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś znajdzie Pani czas i zajrzy na mojego "mini"bloga, też staram się lepić, może mi Pani coś podpowie, doradzi, chciałabym spróbować z szyciem ale maszyna którą mam w domu odmówiła posłuszeństwa jakieś 20 lat temu, więc chyba się nie zabiorę
pozdrawiam serdecznie Lidka