Witajcie Kochani:) Jak Wam mija dzień?
Dzisiejsza pogoda nastraja do zakopania się w ciepełku i robienia tego, co sprawia nam przyjemność. Zaparzyłam sobie herbatę, dodałam konfiturę wiśniową i pomyślałam, że wpadnę, by się z Wami przywitać:)
Przed chwilą skończyłam lakierowanie kolejnych transferów i ogarnęłam cały ten zrolowany bałagan. Czekam na montera anteny cyfrowej. Wreszcie po dwóch tygodniach odcięcia od świata zobaczę, co tam panie w polityce. O moim telewizyjnym gapiostwu napisałam TUTAJ - jeśli macie ochotę poczytać, zapraszam.
Kolejne transfery Wam pokażę. Na początek komódka dla Agi. Na Jej blogu zobaczycie, jak się prezentuje na swoim nowym miejscu.
Reszta to zawieszki różniste.
W kolejce czeka jeszcze listownik i trzy pudełka, więc niebawem znów transferowa notka.
Oprócz transferów trochę biżuterii wszelakiej na zamówienie powstało.
Folkowe bransoletki lilou.
I na łańcuszku w towarzystwie charms'ów.
Folkowe kolczyki.
I retro.
Naszyjniki wszelakie.
A na koniec Pędzel z innej perspektywy:)
Miłego weekendu Wam życzymy***
Aż mi dech zaparło,to niesamowite co TY wyprawiasz.Komódka cudna, zawieszki super, wszystko czyściutkie, estetyczne.Gratuluję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTwoje transfery są idealne, moje jakoś nie bardzo wychodza : na wikol rwą się , na modge podge tak samo :( ja chyba nie mam serca do nich :(
OdpowiedzUsuńo, widzę, że pędzel robi dokładnie to, na co ja ostatnimi dniami ciągle mam ochotę:D dobrze, że można wpaść na Twojego bloga i pooglądać takie ładne rzeczy, szczególnie te w folkowym klimacie. od razu się oczka szerzej otwierają od soczystych kolorów i człowiek chęci do jakiejkolwiek aktywności nabiera:D
OdpowiedzUsuńŚliczności. Transferowe cuda idealne. Biżuteria piękna. Ja również zaczynam przygodę z transferem. Jak na razie na tkaninie. W następnym etapie skorzystam z twojego kursu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo dużo rzeczy natworzyłaś :) Wszystkie są prześliczne.
OdpowiedzUsuńSwietnie wychodzi Ci ten transfer, jestem pod wrazeniem tych prac:)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka sla
Pracowita pszczółka z Ciebie !!!!
OdpowiedzUsuńPiękne transferowe pracki !!!!
W retro naszyjnikach już od dawna jestem zakochana ;-)
Pozdrawiam Agnieszka
Wszystkie Twoje prace aż zapierają dech w piersiach. Jestem fanką Twojego bloga. Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńTransferowe rzeczy przecudne są-świetnie to wygląda i mimo,że to nie moja bajka,chyba w najbliższej przyszlości spróbuję zrobić:)Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPiękne prace =}
OdpowiedzUsuńwysyp piękności :)
OdpowiedzUsuńTransfery rewelacja, bizu śliczna, ale pędzel i tak pobił wszystko;)
OdpowiedzUsuństrasznie fajne sa te folkowe przywieszki, skad je masz? ;p
OdpowiedzUsuńa transfer kocham dzieki tobie ;)
Folkowe przywieszki zrobiłam sama Pasjonatko.
UsuńDziękuję za miłe słówka:)
Przepiękne wszystko i nie wiem co najpierw mam skomplementować :) To może napiszę, że wszystko szalenie mi się podoba, a najbardziej chyba Pędzel ;)
OdpowiedzUsuńWszystko jest świetne ;) Jesteś fantastyczna i pomysłowa ;)Super to wygląda Podziwiam twoje prace
OdpowiedzUsuńSuper transfery i cała reszta także. Ja jakoś nie potrafię znaleźć tak ciekawych motywów.
OdpowiedzUsuńśliczne to wszystko :)
OdpowiedzUsuńCudne!!
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam takie kolory!!
Pozdrawiam
Zazdroszczę Ci tych transferów więc pewnie się skuszę i poprobuję korzystając z twojego kursu.Tymczasem miałam przyjemnosc "liznąć" techniki decoupage korzystając z pomocy Kejti co można zobaczyc na moim blogu i teraz siedzę i smaruję koraliki :D
OdpowiedzUsuńTransferowa komoda super:) Bransoletki strasznie mi się podobaja:D
OdpowiedzUsuńO matko!!! Jakie piękne!!! Mi naj naj podobają się kolczyki i zawieszki pod koniec posta
OdpowiedzUsuńZawieszka "I'm busy" jest wprost stworzona dla mnie - może w końcu dzieciaki dałyby mi spokój w pracowni ;)
OdpowiedzUsuń:) Robiąc ją, o sobie myślałam:) Tylko ja w pracowni nie mam drzwi:)
UsuńGdzie mogłabym zakupić taką bransoletkę? :)
OdpowiedzUsuńPoproszę o maila na szufladaduszy@wp.pl - zrobię. Te robiłam na zamówienie, choć planuję zrobić trochę do galerii, ale to jak znajdę więcej czasu, na który mam deficyt:)
OdpowiedzUsuńDawno tu nie zaglądałam, a tymczasem nastąpił wysyp transferów - są super! Bardzo podoba mi się komódka - ciekawy kształt. No i jeszcze Pędzel, jak ta wisienka na torcie.
OdpowiedzUsuńNinka.
Ależ cuda czynisz Kochana, zarówno komódka jak i zawieszki rewelacyjne, żałuję że ja tak nie umiem:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Piękne prace, też spróbowałam transferu wg Twojego kursu, choć nie wyszło tak ładnie jak u Ciebie
OdpowiedzUsuńMaravilloso!!!!
OdpowiedzUsuńFantástico!!
Saludos desde Tenerife.
Same piękności u Ciebie :-) Udanego weekendu ! :)
OdpowiedzUsuńWpadłam przypadkiem, ale zostaję na dłużej! Piękny blog ;) Zajrzyj do mnie jeśli tylko masz ochotę
OdpowiedzUsuńTransfery przecudne:)
OdpowiedzUsuńPędzel z tej perspektywy jest troszkę kangurzasty ;-)
OdpowiedzUsuń