sobota, 3 marca 2012

Anioły i koty

Ja nadal w trakcie większego zamówienia. Zróżnicowanego. Równocześnie przygotowuję się na spotkanie Strefy Kobiet, gdzie mam się zaprezentować z tym, co tworzę. Jestem zaszczycona tym zaproszeniem i od dnia, gdy je dostałam przechodzą mnie dreszcze:) 
Za tydzień z kawałeczkiem zdam Wam relację.

A tymczasem z transferów przesiadłam się na maszynę do szycia. 
Powstało troszkę kotów i aniołków. I jeszcze troszkę nowości, ale pokażę je, gdy dokończę.
Dziś dla relaksu i dla odmiany zrobiłam dwie rzeczy: umyłam okna, bo już mnie mgiełka drażniła, podczas gdy za nią piękne słońce niemal wiosenne. A że ostatnio z braku czasu moje spacery ograniczyły się niemal do tych po zakupy, przez co zbladłam niemiłosiernie, postanowiłam pójść do solarium. Rzadko to robię, ale lekka opalenizna dobrze mi zrobiła. Jakby czyste okna wpuściły promienie i pomuskały mnie mile:)


Na dziś już kończę pracę. Czas odpocząć. Zmykam do kuchni zrobić sobie kubas czekolady z chili, a potem siup do wanny. Z książką oczywiście! Jakoś inaczej nie potrafię.
Na tapecie "Jutra może nie być" Gabrieli Gargaś. Czytaliście? Genialny debiut! Miłość, emocje, radość, ból. Dawna znajomość przeradza się w związek za pomocą facebooka, związek trudny, bo w tym związku nie jest dwoje, ale czworo ludzi, potem zostaje troje, a potem - nie, nie będę Wam zdradzać. Przeczytajcie. Dużo tam mnie. Moich emocji. I mój ukochany Paryż i Jonathan Carroll. Ach:)

27 komentarzy:

  1. Sliczności poszylaś:)Koty cudne:)A książke z pewnością przeczytam:)Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne przytulaki, gratuluje wykonania i pomysłu.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Moniko cudowne sà. I anioły i kociaki wyjatkowej urody !

    OdpowiedzUsuń
  4. najlepsze sa te koty z guziakowymi oczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. czy Ty w ogóle sypiasz czasem????? bo cuda takie nie powstają w trymiga!!!!!! pozdrawiam Miszczu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś tam sypiam Liduś:) I nawet sny mam kolorowe!
    Daję radę Kochana, nie martw się. Dobra organizacja i jest czas i na sen, i na książkę, i na kino, i na siłownię. Zresztą to, co robię, to świetna zabawa:)

    OdpowiedzUsuń
  7. przy tych twoich pieknych rzeczach moj blot to wyglada kiepsko ehhh... sliczne te kocurki i aniolki

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne aniołeczki i koteczki ;) Świetne na podarunek dla bliskiej osoby ;)!
    Serdecznie pozdrawiam
    Magdalena

    OdpowiedzUsuń
  9. och zakochałam sie w tych cudnych kociaczkach :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne te Twoje stworzenia szufladowe - wszystkie !!! Widać, że wszystko jest dopięte na ostatni guzik :) Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Aniołki śliczne, a kocury są po prostu ekstra :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale cudeńka poszyłaś:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Len ubóstwiam, a Twoje szyciowe twory niesamowicie mnie zachwyciły:)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przesympatyczne stworzonka!
    Ninka.

    OdpowiedzUsuń
  15. przecudne i anioły, i kocury :)
    ja swoje okna umyję dopiero po demolce łazienkowej, choć też mnie mgiełka drażni ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystkiego Dobrego z okazji Dnia Kobiet:D

    OdpowiedzUsuń
  17. rewelacyjne te koty:-) zreszta od wczoraj przegladam Twoj blog i jestem zachwycona Twoimi pracami. Pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudnie! Twoje przytulaki są rewelacyjne.
    Ściskam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  19. Przytulaki cudowne :)
    Pozdrawiam serdecznie Ilona.

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne ! Zakochałam się :)
    pozdrawiam serdecznie,
    Mika

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...