piątek, 29 czerwca 2012

Zakwitła moja maciejka. Szkoda, że kwiaty rozkwitają tylko nocą, bo nie mogę Wam ich pokazać. I nie mogę przenieść w słowach zapachu, jaki uwalniają. Ustawiłam je tak, by nocny wiatr wdmuchiwał ten nieziemski zapach do pokoju prosto na mnie. Po skończonej pracy otulam się kołdrą, włączam lampkę, otwieram książkę i wyciszam się. 
Nieziemska aromaterapia mola książkowego:)

Nadal u mnie produkcja hurtowa. Biegam z wiertarką i szlifierką pomiędzy puszkami z farbą i lakierem lub przysiadam przy maszynie do szycia. Po każdej turze pakuję pudła i biegnę na pocztę. Panie zza okienka uśmiechają się. Nie wiem, czy nerwowo, czy z zaciekawieniem, czy może z politowaniem. Patrząc z boku można sądzić, że wysyłam w świat kawałki swojego życia. I w sumie tak właśnie jest.

To, co już znacie, znów Wam oszczędzę. Powstało kilka aniołów i nowe wzory tabliczek.

Pani dentystka

Anioły weselne

I tabliczki




Udało mi się uchwycić grajka na Starówce.
Czyż nie jest magiczny?!

I jeszcze troszkę Pędzla, bo jakżeby inaczej:)

Zbliża się weekend. Miłych i słonecznych dni Kochani***

33 komentarze:

  1. Moja maciejka na balkonie umiera, nim zakwitła...dwoma kwiatami zaledwie. Pomidory owoce zawiązują, a maciejka nigdy nie chce owiać mnie swoim aromatem :(
    Gratuluję.
    Prace śliczne, jak zwykle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja co roku sieję i co roku podobna do twojej porażka, ale zawzięłam się i tym razem maciejka uległa. Chyba lubi twarde babki:)

      Usuń
  2. solanki piekne i tabliczki też super :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Figurki przepiękne, tabliczki również. Na czym robisz napisy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi Ci o wydruk Kochana? Jeśli tak, to na drukarce laserowej.

      Usuń
    2. Też mam kłopoty w wyhodowaniem maciejki...Sliczne figurki.Serdecznie pozdrawiam.

      Usuń
  4. piękne są Twoje masosolniaki, zawieszki wprawiają w dobry nastrój :) maciejki zazdroszczę, a grajek - rzeczywiście magiczny :) Pędzel - wiadomo :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Pani dentystka jest swietna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Grajek - jak z innego świata :)
    Anioły Twoje są cudowne! Maciejki to zazdroszczę, jakoś nie miałam czasu zasiać jej w tym roku.
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  7. Super tabliczki z sentencjami. Grajek jak ze snu. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam zapach maciejki przypomina mi dzieciństwo i wakacje u babci na wsi.
    Anioły cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystko przepiękne, a Pędzel jak zwykle uroczy. Pozdrawiam cieplutko:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak zwykle nastroiłaś mnie pozytywnie, bardzo pozytywnie.Jesteś bardzo pozytywną osoba , uwielbiam CIĘ!

    OdpowiedzUsuń
  11. Postanowiłam uczynić pewne publiczne wyznanie... kocham Twojego Pędzla! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przekazałam i-choć wydaje się to niemożliwe-Pędzel się zarumienił!:)

      Usuń
  12. Tabliczka "nie budzić misia" jest świetna ;D:D:D

    i te anioły -no bajka ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Prace jak zawsze - jesteś perfekcjonistką. Jedna z tabliczek przypadła mi do gustu:) A grajek .. gdzie takiego można znaleźć.
    Ściskam Ilona
    Ps. Masz Cudowne zdjęcie z Pędzlem

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochana Moniu Twoje Anioły to dopiero są magiczne i perfekcyjnie wykonane :) uwielbiam Twoje prace :) ale Ty przeciez o tym wiesz :) Zycze przemiłego weekendu i pozdrów Pędzla:) pa kochana

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetne tabliczki! a Pędzel wprost rewelacyjny:))
    Pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystko piękne!
    Moja maciejka niestety zmarniała.Musiałam zrobić coś nie tak:(
    Zdjęcie z grajkiem wspaniałe,jak z filmu o żółtej ciżemce!
    Pozdrawiam,
    J:O)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetne tabliczki, grajek magiczny, ale najbardziej mi się podoba Twoje zdjęcie z Pędzlem :)
    Zapraszam Cię do zabawy. Zajrzyj na mojego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja w tym roku też na maciejkę napalona, posiałam. Najpierw mi tam kot narobił, i zagrzebał, potem babcia mojego K. sądząć że to tylko ziemia w doniczce, wygrzebała kolejną garść z nasionami, żeby "wilczomlecze" zasadzić, bo takie ładne u sąsiadki [babcia 86lat]. Ale maciejeczka cosik nie chce kwitnąc, żółknie i chyba znów lipa, ale się nie poddam będę próbować, do skutku, bo jej zapach przypomina mi dzieciństwo i letnie wieczory przy otwartym oknie. A twory jak najbardziej piękne, jak zawsze, u mnie tez hyrt, dziś dopiero krótka relacja na blogu zostawiona, po dłuuuuugim niebyciu! pozdrawiam Kochana!

    OdpowiedzUsuń
  19. Anioły są prześwietne:) A pana grajka widziałam już ze 2 albo i 3 lata temu, i do tej pory go widuję, choć w mieście wojewódzkim bywam nader rzadko. Faktycznie jest magiczny, jakby wyrwał się z kart jakiejś książki fantasy:)

    OdpowiedzUsuń
  20. A tabliczki dla Pędzla nie ma?! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo fajne tabliczki :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Dawno nie zaglądałam, więc miałam duuużo do czytania i oglądania. Ale to przecież sama przyjemność!
    Ninka.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciekawe tabliczki, ale mi podoba się najbardziej 3 niby oszczędna, ale zawsze. Wykorzystanie samego piękna czcionek jest niezwykłe, a wtedy nie potrzeba żadnych dodatkowych grafik :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Od razu czuję się błogo, tak inaczej ,niecodziennie jak czytam twojego bloga. Jest świetny, urzekający i warty obserwowania
    Zawsze zapraszam do siebie, będzie mi niezmiernie miło
    BLOG O PROJEKTOWANIU MODY itp... http://zapalov.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Weselne aniołeczki są prześliczne ,pani dentystka bardzo milutka;)
    Tabliczki rewelacyjne!!!
    Grajek rzeczywiście magiczny;)
    Pozdrowienia dla Pędzla i jego Pani;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...